Coś dla ochłody na upały, które aktualnie przejęły władzę nad Francją. Wreszcie lato. A jeśli lato, to lemoniada! Koniecznie taka domowa. Dobrze zmrożona i lekko kwaskowa. Zdecydowanie odświeżająca. Przepyszna. Doskonale gasząca pragnienie.
Może tym razem z zieloną herbatą i zieloną miętą? Zapraszam!
Lemoniada z zieloną herbatą i syropem miętowym
Na dzbanek napoju:
- dwie torebki zielonej herbaty (może być aromatyzowana np. maliną lub opuncją figową),
- cukier (do smaku),
- 1 cytryna: sok z połowy cytryny + pokrojowna na plasterki druga połówka,
- syrop miętowy (również wg. smaku),
- listki z kilku gałązek świeżej mięty,
- woda mineralna niegazowana (moze być też gazowana),
- kostki lodu
Parzymy herbatę w dzbanku (zalewając ją wodą do połowy jego wysokości), słodzimy do smaku, studzimy. Dodajemy sok z cytryny. Uzupełniamy wodą mineralną. Dolewamy syropu miętowego. Wrzucamy plasterki cytryny, listki mięty oraz kostki lodu.
Pijemy natychmiast :)
piątek, 19 lipca 2013
czwartek, 18 lipca 2013
Tarte Tatin z pomidorami karmelizowanymi w syropie balsamicznym
Na piknik, na leniwe słoneczne popołudnie, na letni lunch i na spotkanie z przyjaciółkami. Z pesto, z tymiankiem, z bazylią lub z rozmarynem. Koniecznie świeżym. Tarte Tatin w wersji słonej. I to jakiej! Słodycz pomidorów podkreślona jest syropem przygotowanym na bazie octu balsamicznego. To dzięki niemu pomidory przybierają oszałamiający smak i nie radzę rezygnować z tego etapu :)
Po upieczeniu spód tarty jest cudownie kruchy, wierzch ciasta natomiast wspaniale nasącza się słodkim balsamico, a pomidory..ach..sami sprawdźcie!
Sama tarta jest bajecznie prosta w przygotowaniu. Pod warunkiem,że idziemy na łatwiznę i kupujemy ciasto w sklepie :) Czas spędzony w kuchni organicza się do pokrojenia pomidorów i do ich karmelizacji na patelni. A potem do piekarnika i ... wprost na letni stół!
Tarte Tatin z pomidorami karmelizowanymi w syropie balsamicznym
- opakowanie ciasta kruchego lub francuskiego,
- 6 dość dużych pomidorów,
- 2 łyżki octu balsamicznego
- łyżka cukru
- swieży tymianek (lub inne zioła wg.gustu),
-sól, pieprz
Pomidory przekroić na pół. Poukładać na patelni przecięta częścią do góry podlać octem balsamiczym, podsypać cukrem i karmelizować ok. 10-15 min. do momentu, gdy sos mocno się zredukuje i stanie się gęsty (jak syrop).
Silikonową okrągłą formę wysmarować oliwą z oliwek. Ułożyć ściśle pomidory - przekrojoną stroną do góry. Przyprawić solą i pieprzem. Skropić odrobinę syropem balsamicznym, który pozostał na patelni. Pomidory przykryć okrągłym kawałkiem kruchego ciasta zakładając jego brzegi do środka.
Piec w temp. 180 ok. 25 minut.
Po upieczeniu wyjąć i przewrócić tarte na talerz uważając, by się nie oparzyć (gorący syrop!). Jest to najtrudniejszy etap :) Na koniec przybrać świeżym tymiankiem.
Podawać osobno lub jako dodatek do dań.
Po upieczeniu spód tarty jest cudownie kruchy, wierzch ciasta natomiast wspaniale nasącza się słodkim balsamico, a pomidory..ach..sami sprawdźcie!
Sama tarta jest bajecznie prosta w przygotowaniu. Pod warunkiem,że idziemy na łatwiznę i kupujemy ciasto w sklepie :) Czas spędzony w kuchni organicza się do pokrojenia pomidorów i do ich karmelizacji na patelni. A potem do piekarnika i ... wprost na letni stół!
Tarte Tatin z pomidorami karmelizowanymi w syropie balsamicznym
- opakowanie ciasta kruchego lub francuskiego,
- 6 dość dużych pomidorów,
- 2 łyżki octu balsamicznego
- łyżka cukru
- swieży tymianek (lub inne zioła wg.gustu),
-sól, pieprz
Pomidory przekroić na pół. Poukładać na patelni przecięta częścią do góry podlać octem balsamiczym, podsypać cukrem i karmelizować ok. 10-15 min. do momentu, gdy sos mocno się zredukuje i stanie się gęsty (jak syrop).
Silikonową okrągłą formę wysmarować oliwą z oliwek. Ułożyć ściśle pomidory - przekrojoną stroną do góry. Przyprawić solą i pieprzem. Skropić odrobinę syropem balsamicznym, który pozostał na patelni. Pomidory przykryć okrągłym kawałkiem kruchego ciasta zakładając jego brzegi do środka.
Piec w temp. 180 ok. 25 minut.
Po upieczeniu wyjąć i przewrócić tarte na talerz uważając, by się nie oparzyć (gorący syrop!). Jest to najtrudniejszy etap :) Na koniec przybrać świeżym tymiankiem.
Podawać osobno lub jako dodatek do dań.
piątek, 5 lipca 2013
Ciasto z morelami na kruchym spodzie z kremem czekoladowym i kruszonką
We Francji pojawiły się już morele, wiec zamierzam korzystać z nich w pełni. Tyle pomysłów i inspiracji w głowie, a tak mało czasu... Niestety od jakiegoś czasu musiałam wycofać się z blogowego życia. Mimo,że dziś wracam, to nadal nie jestem pewna z jaką czestotliwością będzie mi dane pisać... Teraz właśnie uświadamiam sobie jak bardzo się stęskniłam...za blogiem...za czytaniem Waszych przepisów.... Tak wiele pewnie mnie ominęło.
Połączenie moreli z czekolada w tym cieście jest wspaniałe. Słodycz czekoladowego kremu wspaniale uzupełnia kwaśną nutę owoców, a kruszonka nadaje chrupkości tej kremowej konsystencji. Ciasto na pewno spełni oczekiwania zarówno czekoladożerców, jak i tych preferujących lżejsze desery.
Ciasto z morelami na kruchym kakaowym spodzie z kremem czekoladowym
(źródło)
- ok. 500g moreli
Spód (z moimi zmianami):
- 300g mąki,
- 30g kakao,
- 100g cukru
- 2 jajka,
- 150g masła
-szczypta soli
Z podanych składników zagnieść ciasto. Uformowac kulkę i wstawić do lodówki na 30 minut, a najlepiej na całą noc.
Krem czekoladowy:
- 200g czekolady gorzkiej lub deserowej,
- 200g kremówki,
- 100g mąki pszennej,
- jajko,
- ekstrakt waniliowy
Czekoladę rozpuscić w gorącej śmietance. Dodać łyzeczkę ekstraktu waniliowego. Zdjąć z ognia. Dodac jajko i mąkę ciagle mieszając aż krem stanie się gesty.
Kruszonka:
- 100g mąki,
- 125g zimnego masła,
- 30g zmielonych migdałów,
- 75g cukru trzcinowego,
- szczypta soli
Składniki kruszonki połączyc i zagnieść opuszkami palców.
Ciasto:
Kruche ciasto wyjąż z lodówki, rozwałkować i wyłożyć na okrągłej wyłożonej papierem do pieczenia formie (ok.20-22cm). Na cieście ułożyć połówki moreli bez pestek. Owoce zalać kremem czekoladowym, tak by pokrył je w całości. Na górze posypać kruszonką.
Piec ok.50 minut w temp. 180 stopni. Smakuje wyśmienicie na ciepło oraz na zimno!
Połączenie moreli z czekolada w tym cieście jest wspaniałe. Słodycz czekoladowego kremu wspaniale uzupełnia kwaśną nutę owoców, a kruszonka nadaje chrupkości tej kremowej konsystencji. Ciasto na pewno spełni oczekiwania zarówno czekoladożerców, jak i tych preferujących lżejsze desery.
Ciasto z morelami na kruchym kakaowym spodzie z kremem czekoladowym
(źródło)
- ok. 500g moreli
Spód (z moimi zmianami):
- 300g mąki,
- 30g kakao,
- 100g cukru
- 2 jajka,
- 150g masła
-szczypta soli
Z podanych składników zagnieść ciasto. Uformowac kulkę i wstawić do lodówki na 30 minut, a najlepiej na całą noc.
Krem czekoladowy:
- 200g czekolady gorzkiej lub deserowej,
- 200g kremówki,
- 100g mąki pszennej,
- jajko,
- ekstrakt waniliowy
Czekoladę rozpuscić w gorącej śmietance. Dodać łyzeczkę ekstraktu waniliowego. Zdjąć z ognia. Dodac jajko i mąkę ciagle mieszając aż krem stanie się gesty.
Kruszonka:
- 100g mąki,
- 125g zimnego masła,
- 30g zmielonych migdałów,
- 75g cukru trzcinowego,
- szczypta soli
Składniki kruszonki połączyc i zagnieść opuszkami palców.
Ciasto:
Kruche ciasto wyjąż z lodówki, rozwałkować i wyłożyć na okrągłej wyłożonej papierem do pieczenia formie (ok.20-22cm). Na cieście ułożyć połówki moreli bez pestek. Owoce zalać kremem czekoladowym, tak by pokrył je w całości. Na górze posypać kruszonką.
Piec ok.50 minut w temp. 180 stopni. Smakuje wyśmienicie na ciepło oraz na zimno!
Subskrybuj:
Posty (Atom)