Napisane ręcznie przepisy mają duszę. Jest w nich coś magicznego i niesłychanie szczerego. Historia rodzinna, zapachy, tradycje... Przepis na alzacki kouglof pochodzi właśnie z takiego przepisu. Jest jak najbardziej autentyczny i właśnie to mnie w nim urzekło.
Mimo,że nie posiadam ceramicznej tradycyjnej alzackiej formy do babki, to muszę przyznać,że upieczona we współczesnej silikonowej również wychodzi ;-)
Kouglof z tego przepisu jest puszysty. Pachnie masłem, a kirsch dodaje mu charakteru. Nie jest przesłodzony - to rodzynki dodają mu słodyczy i nie rezygnujcie z nich. Migdały, ułożone na zwieńczeniu babki, są charakterystyczne dla alzackiego przepisu - pięknie wyglądają!
Kouglof (kougelhopf) - alzacka babka drożdżowa
- 20g świeżych drożdży,
- 250ml letniego mleka,
- 500g mąki,
- 120g cukru,
- 2 jajka,
- 150g masła,
- 150g rodzynek,
- kieliszek kirschu,
- kilka sztuk migdałów w całości ze skórką
- szczypta soli
Rodzynki należy namoczyć w alkoholu przez ok. godzinę.
Przesianą mąkę wysypać na stolnicę. Zrobić w niej dołek i dodać pokruszone drożdże, następnie mleko, jajka, ostudzone rozpuszczone masło, sól oraz rodzynki z kirschem. Wyrabiać ciasto przez 20 minut. Można przygotować je w maszynce do chleba. Uformować kulkę, przykryć ściereczką i zostawić w cieple do podwojenie objętości.
Formę do babki dobrze wysmarować masłem, na jej zwieńczeniu rozłożyć całe migdały ze skórką. Ciasto ułożyć w formie i zostawić do wyrosniecia na ok.30 minut.
Babkę pieczemy w temp. 190 stopni przez 45 minut. Ostudzoną oprószamy cukrem pudrem.
wspaniały przepis :) a babka prezentuje się iście po królewsku :)
OdpowiedzUsuńRysunki na przepisie mnie urzekły :-)
OdpowiedzUsuńMnie również :):)
UsuńUwielbiam drożdżowe babki, przepis sobie zapamiętam i upiekę na pewno :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń