W miniony weekend upiekłam przepyszny chleb na zakwasie z czarnymi oliwkami wg przepisu Hamelmana. Był on na tyle dobry i inspirujący,że posłużył mi jako baza do bruschetty.
Smak czarnych oliwek, słodkiej pomidorowo-bazyliowej marmolady i koziego sera jest wart grzechu. I właśnie do takiego grzechu Was nakłaniam :)
Bruschetta z marmoladą pomidorowo-bazyliową i z kozim serem na chlebie z czarnymi oliwkami
(inspiracja: Papilles et Pupilles)
- kilka kromek chleba na zakwasie (u mnie - chleb z czarnymi oliwkami J.Hamelmana),
- dwa duże pomidory malinowe,
- dwie łyzeczki cukru,
- pół pęczka bazylii,
- dwie łyżki oliwy z oliwek EV,
- kozi ser (roladka)
Pomidory należy sparzyć, obrać ze skórki, pokroić w kostkę. Przełożyć do rondelka, dodać cukier i dusić do momentu, gdy cała woda zostanie odparowana, a całość będzie gęsta. Zdjąć z ognia i dodac drobno posiekaną bazylię oraz oliwę z oliwek.
Chleb tostujemy. Na każda kromkę nakładamy czubatą łyżkę gorącej marmolady pomidorowej oraz dwa plasterki koziego sera. Bruschetty możemy dodatkowo zapiec w piekarniku.
Dałabym się skusić, oj dała. Pycha!
OdpowiedzUsuńTa marmolada musi być pyszna!
OdpowiedzUsuń