Zapraszam Was dzisiaj na wyjątkowy deser. Przesadnie dbających o linię proszę o pominięcie tego wpisu :) Będzie kalorycznie...żeby nie było, że nie ostrzegałam ;) Kremowy, rozpływający się w ustach sernik na spodzie z belgijskich ciasteczek korzennych. Przykryty warstwą karmelizowanych jabłek i polany słonym karmelem... W bretońskim stylu. Do degustowania na zimno lub na ciepło... Skusicie się?
Kremowy sernik z karmelizowanymi jabłkami i słonym karmelem
(źródło z moimi drobnymi zmianami)
Spód
- 250g speculoosów/ ciasteczek korzennych/ moga być nawet digestive
- 100g masła
Ciasteczka należy zmielić na drobno i połączyć ze stopionym masłem. Wyłożyć masę do tortownicy o średnicy 22cm wyłożoną papierem do pieczenia. Piec ok. 10 min. w temp. 180 stopni. Wystudzić.
Masa serowa
- 300g kremowego serka (ja użyłam francuskiego zamiennika Philadelphii)
- 300g serka do serników z wiaderka (u mnie fromage blanc)
- 170 g cukru pudru
- łyżka mąki ziemniaczanek
- 3 jajka
- pół laski wanilii
- skórka z 1 cytryny
Żółtka utrzeć z cukrem pudrem. Dodawać powoli oba rodzaje serków, łyżkę mąki ziemniaczanej, skórke otartą z jednej cytryny oraz ziarenka wydobyte z połowy laski wanilii. Ubijać na gładką i puszystą masę, by nie było grudek. Osobno ubić białka na sztywno i delikatnie dodać do masy serowej. Wylać ją na ciasteczkowy spód i piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni ok. 1h. W połowie pieczenia można przykryć tortownicę folią aluminiową, by wierzch sernika sie nie przypalił (to zależy od Waszego piekarnika). Studzić w wyłączonym piekarniku.
Karmelizowane jabłka
- 3 dosć kwaśne jabłka
- 50g masła
- 50g brązowego cukru
Jabłka obrać, pokroić w kostkę, przysmażyć na maśle. Dodać cukier i smażyć do momentu skarmelizowania całości. Schłodzić.
Słony sos karmelowy
- 150g cukru
- 50g słonego masła
- 200ml kremówki
- szczypta fleur de sel
Cukier i masło roztopić w rondelku. Gotować na wolnym ogniu tak długo, aż karmel zacznie ciemnieć. Gdy będzie już wystarczajaco brązowy dolewamy kremówkę, mieszamy energicznie aż karmel i kremówka się połączą. Dodajemy szczyptę fleur de sel. Powyższy sos jest dość rzadki, lejący, dlatego (jeśli ktoś woli) można zmniejszyć ilość kremówki, by otrzymać gęstą polewę.
Sernik dekorujemy karmelizowanymi jabłkami i podajemy z sosem karmelowym.
Cudnie wygląda i napewno jeszcze lepiej smakuje!
OdpowiedzUsuńObłędnie wygląda...
OdpowiedzUsuńTaka serniko-szarlotka po trosze, prawda? Warto się skusić na takie cudo, nieważne, że bomba kaloryczna :)
OdpowiedzUsuńZgadza się :) Ale moża też zrezygnować z dodatku jabłek i serniczek podać tylko z karmelem. Pozdrawiam!
UsuńWow, jaki on musi być pyszniutki!!! :)
OdpowiedzUsuńsolony karmel.. cudowności!
OdpowiedzUsuńAle super sernik!
OdpowiedzUsuńWiesz, że to ciasto zachwyca wyglądem i smakiem :) Mega
OdpowiedzUsuńdla kawałka takiego sernika oddałabym duszę:)
OdpowiedzUsuńojejku wygląda mi to na niebo w gębie:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten przepis,gdyż sernik ten, jest inny nie taki klasyczny i tradycyjny.
OdpowiedzUsuńSamo połączenie z jabłkami i syropem karmelowym jest obłędne.
Dzięki.
Pozdrawiam Donata!
I jeszcze pytasz czy się skusimy?! Biorę cały!!! Cudny!
OdpowiedzUsuńsernik dzieło boga ;)
OdpowiedzUsuńTak jest! :)
UsuńBardzo mi się podoba taka kompozycja, szczególnie tak karmel mnie zachęca :)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za miłe komentarze!
OdpowiedzUsuńO jeju jaki pyszny !!! Dlaczego ja nie umiem piec buuu ;(
OdpowiedzUsuń