sobota, 12 lutego 2011
Fasolka szparagowa z szalotką i czosnkiem
Fasolka szparagowa króluje na francuskich stołach bardzo często, głównie w postaci dodatku do dania głównego. Właśnie we Francji nauczyłam się, że fasolka nie musi być nudna...polana bułką tartą i masłem (choć ta także jest pyszna), ale może być przygotowywana na wiele sposobów. Oto jeden z nich - prosty, jednakże wart spróbowania.
Fasolka szparagowa z szalotką i czosnkiem
- ok. 450 - 500g fasolki szparagowej (o tej porze roku to na pewno mrożona lub z puszki),
- szalotka,
- ząbek czosnku,
- dwie pełne łyżki masła,
- natka pietruszki,
- sól, pieprz
Fasolkę gotujemy al dente w osolonej wodzie. Na patelni rozpuszczamy masło, dodajemy posiekaną drobno szalotkę oraz czosnek. Nie za długo przesmażamy, po czym dodajemy fasolkę. Delikatnie mieszamy. Solimy, pieprzymy, a na końcu posypujemy drobno posiekaną natkę pietruszki. Serwujemy na zimno lub na ciepło.
Usmażona na masełku fasolka ma bardzo delikatny smak podkreślony aromatem czosnku oraz natki pietruszki. Doskonale urozmaici każdy mięsny obiad :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Musi byc pyszne..;)danie typowe dla mojego m...on kocha czosnek i fasolke,napewno sie ucieszy jak mu takie danie przygotuje;)
OdpowiedzUsuńHa, ależ się zgrałyśmy z tymi Scrabblami:D Wspaniałe! Ja fasolkę mogłabym jeść pod każdą postacią, także Twoja od razu podbiła moje serce!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie!
Jaka ładna, wiosenna fasolka, a pomysł ze scrabble - świetny i jakże wdzięczny:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńStanowczo protestuję !!! ja też chcę taką fasolkę !!!
OdpowiedzUsuńEwam -w takim razie koniecznie musisz przygotować taką fasolkę. Na pewno będzie smakować Twojemu m :):)
OdpowiedzUsuńAniu - hihi, doskonale się zgrałyśmy :):)
delikatessen - dziękuję :) a fasolka jest wiosenna i pyszna :)
kulinarne-smaki- częstuję Cię nią...wirtualnie ;)
Jaki prosty i genialny przepis. Na pewno wypróbuję!
OdpowiedzUsuńFasolki dopadam zawsze kiedy zaczyna się sezon :-) Próbowałam jej na wiele sposobów i mam kilka ulubionych. Warto spróbować z siekanymi orzechami. A do tego ziemniaczki w mundurkach. Pyszny, letni obiad <3
OdpowiedzUsuńUścisk!
Fasolkę szparagową uwielbiam. Podobną robię, podpatrzoną w Austrii, ale tylko z czosnkiem i octem winnym. Twoja koniecznie do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńdla mnie nawet ta najprostsza wersja fasolki z masłem i bułką jest pyszna :-)
OdpowiedzUsuńz dodatkami jest przepyszna!
OdpowiedzUsuńPat - polecam!!
OdpowiedzUsuńKasiu - z orzechami nie próbowałam, tez ciekawy pomysł. Faktycznie...fasolka to najlepszy letni obiad!
Eweno - z octem winnym też jest pyszna, bo on podkreśla jej smak. Pozdrawiam:)
asiejo - racja! w wersji podstawowej też jest rewelacyjna
Paulo - tak jest!
moja rodzinka uwielbia fasolkę szparagową, muszę ich zaskoczyć taką wersją :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny blog - pozdrawiam
magdo k. - dziękuję za komentarz, zapraszam ponownie i zachęcam do spróbowania tej fasolki ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńzazwyczaj robilam z maslem i bulka, ale z czosnkiem i natka to musi byc calkiem smaczne:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam fasolkę szparagową i mogłabym ją jeść pod każdą postacią :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczna propozycja :)
Pozdrawiam serdecznie!
Aga -tradycja tradycją - jest dobre, wiadomo, ale każda nowość jest fajna :)
OdpowiedzUsuńMonico - Dziękuję za wizytę i komentarz! Zapraszam ponownie!! Pozdrawiam.
DELICJA.
OdpowiedzUsuńWspaniała ta fasolka. I chociaż nie miałam natki to i tak wyszła super. Zupełnie inny smak niż tej do której byłam i jestem przyzwyczajona (fasolka z bułką tartą i masełkiem).
OdpowiedzUsuńPrzepis na fasolkę do powtórzenia jeszcze nie raz ;)
Pozdrawiam
To prawda- to wspaniała alternatywa dla naszej polskiej fasolki z bułką tartą. Cieszę się,że smakowała. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuń