Przejdę od razu do sedna. To najpyszniejszy barszcz jaki do tej pory jadłam. Gwoli ścisłości...mam tu na myśli barszcz bez zakwasu, gdyż do tej pory każdy udany barszcz musiał obowiązkowo zawierać buraczany zakwas.
To barszcz "na bogato" z dodatkiem czerwonego wina, suszonych grzybów i śliwek. Wszystkie te składniki jakoś cudownie się w nim równoważą i przez to nie jest ani za słodki, ani zbyt grzybowy, ani za kwaśny.
Celewo pominęłam dodatek wędzonego boczku. Nie lubię smaku mięsa w barszczu, no i bez niego jest wprost idealny, by przygotować świateczną przystawkę na Wigilię.
Do barszczyku podałam paszteciki z mięsem i z grzybami. Oczywiście na poczet Świąt możecie wymienić farsz mięsny na ten z kapustą i z grzybami lub na uszka.
Barszcz czerwony ze śliwkami i z czerwonymi winem
(Tradycyjna kuchnia polska wyd. Olimp Media, z moimi zmianami)
- 700g buraków,
- 1 marchewka,
- 1 piteruszka,
- 1/2 małego selera,
- 2 jabłka,
- 100g wędzonego boczku (pominęłam),
- 110g suszonych śliwek (dałam połowę),
- 60g suszonych grzybów (dałam garść),
- 2 ząbki czosnku,
- szklanka czerwonego wytrawnego wina,
- 4 łyżki soku z cytryny lub ocet do smaku,
- 2 listki laurowe, 2 kulki ziela angielskiego, kulki pieprzu
- majeranek, sól
- 2,5-3 l wody
Warzywa oraz jabłka obrać, umyć, pokroić na duze kawałki. Włożyć je do garnka razem ze śliwkami, grzybami, obranym czosnkiem, listkami laurowymi, zielem angielskim i pieprzem. Zalać wodą i gotować ok. 1-1,5 na bardzo wolnym ogniu. Dodać wino i sok z cytryny. Buraki pokroić w kawałki i dodać do wywaru. Gotować jeszcze ok. 6 minut, przykryć i odstawić- najlepiej na całą noc. Nazajutrz przecedzić, doprawić pieprzem, solą, majerankiem.
Paszteciki z mięsem i z pieczarkami
farsz:
-500g mięsa mielonego,
- 300g pieczarek
- duża cebula,
- pieprz, sól
- jajko
- łyżka śmietany
Pieczarki
dusimy na maśle z jedną posiekaną drobno cebulą. Na osobnej patelni
smażymy mięso, gdy będzie miękkie dodajemy pieczarki, podlewamy wodą i
dusimyw szystko jeszcze 15 min. Doprawiamy solą i pieprzem. Studzimy. Do
zimnego farszu dodajemy jajko oraz śmietanę. W razie potrzeby
doprawiamy. Dokłądnie mieszamy.
ciasto:
- 500g mąki,
- 200g masła,
- 100g mleka,
- 2 jajka,
- łyżeczka drozdży instant,
- sól
Mleko z masłem podgrzać. Ostudzić i dodać rozbełtane jajka. Mąkę wymieszać z drożdzami i solą. Wlać do niej skłądniki płynne i wyrabiać. Ciasto powinno być miękkie i elastyczne. Uformować kulke i odstawić do wyrosnięcia na ok.1h.
Ciasto dzielimy na części. Każdą z nich rozwałkowujemy na stolnicy obsypanej mąką na prostoką o długości ok. 20 cm. Wzdłuż dłuższegoboku nakłamy farsz (zostawiajac margines!) i zwijamy rulon zaczynajac od strony z farszem. Rolon kroimy na ok. 5cm kawałki. Paszteciki pieczmy w temp. 180 stopni do momentu, aż będą rumiane.
Faktycznie, może być pyszny! ;)
OdpowiedzUsuńWspaniały! Nie jadłam nigdy barszczu z dodatkiem czerwonego wina...Osobiście boczku i innego mięcha też bym raczej nie dodała, dziwnie by mi było :) Aż chyba sobie chlusnę i ja winka jak będę wyrabiać swój tegoroczny :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czerwony barszcz. Moglabym go jesc codziennie. Moi mezczyzni tez kochja te zupke :) W takiej wersji musi byc przepyszna. A do tego paszteciki...mniam :)
OdpowiedzUsuńAle piękne zestawienie! Wytrawne i eleganckie.
OdpowiedzUsuńoj, święta idą....
OdpowiedzUsuńTak mi się zachciało tego barszczu...strasznie !!!
Pozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Pycha, już czuć klimat świąt :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie tym barszczem już poczułam świeta...przedwcześnie... Pozdrawiam Was ciepło!
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie robiłam barszczu bez zakwasu.
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję ten przepis:)
To naprawde wypasiona wersja barszczu:) .... już sie nie mogę doczekać Wigilii ....pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapachniało świętami :). Wspaniały przepis!
OdpowiedzUsuńPodbiłaś moje serce, tzn. podniebienie! Wspaniała propozycja na święta :)
OdpowiedzUsuńOjj, zapachniało choinką :) Pysznie zapowiada się ten barszczyk, muszę wypróbować, wersji z winem jeszcze nie jadłam.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie przekonuje barszcz na winie i śliwkach, a że czysty, pity z filiżanek zamiast herbaty to moja ulubiona wersja, to zrobię go napewno. Twoja rekomendacja stanowi gwarancję dobrego smaku!! Popełnię go.
OdpowiedzUsuńHave you ever considered publishing an ebook
OdpowiedzUsuńor guest authoring on other websites? I have a blog centered on the same information
you discuss and would love to have you share some stories/information.
I know my subscribers would appreciate your work.
If you're even remotely interested, feel free to shoot me an e-mail.
My website :: view next