czwartek, 31 marca 2011

Smażony makaron ryżowy z kurczakiem na ostro

Jakoś tak mi się dziwnie składa, że im więcej mam zajęć, im bardziej jestem zajęta, tym więcej kulinarnych pomysłów przychodzi mi do głowy. Całkowicie spontanicznie, bez wertowania książek ani przeszukiwania internetu, bez przesadnego starania się. Może to jest tak, że gdy myśli krążą gdzie indziej, to wtedy nie stresujemy się, żeby KONIECZNIE zrobić coś dobrego, zaskakującego i nowego. Nic na nas nie naciska i wtedy swobodnie przystępujemy do działania. Prezentuję Wam zatem moją spontaniczną wersję wczorajszego dania :)


Smażony makaron ryżowy z kurczakiem
(dwie porcje)

- dwie piersi z kurczaka,
- pół cebuli,
- pół czerwonej papryki
- makaron ryżowy
- olej sezamowy

Marynata:
- trzy łyzeczki sosu sojowego,
- dwa ząbki czosnku
- kawałek świeżego imbiru
- chili (ja dałam dużo, bo lubię pikantne potrawy:))
- odrobina wasabi (zaszalałam, a co;))

Przygotować makaron wg. instrukcji na opakowaniu w ilości odpowiadającej naszemu głodowi. Na 2h przed smażeniem kurczaka kroimy na paseczki i marynujemy.
Po tym czasie smażymy kawałki mięsa na rozgrzanym oleju sezamowym, odkładamy je do półmiska (najlepiej smażyć w woku, ale z braku laku pozostaje patelnia). Następnie kroimy cebulkę w piórka i paprykę w paseczki. Podsmażamy cebulkę do miękkości na tym samym oleju co kurczak, przekładamy do miski. To samo robimy z papryką. Następnie wszystko wrzucamy na patelnie, dodajemy makaron i smażymy. Przyprawiamy jeszcze sosem sojowym, chili, możemy posypać kolendrą. Gotowe!


Proste i pyszne! Polecam :)

16 komentarzy:

  1. Ja tak miałam przy okazji sesji. Zawsze jak musiałam się uczyć to przychodziło mi do głowy mnóstwo pomysłów na pyszności. A Twój makaron smakowity :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi fantastycznie ;-))


    www.przysmakiewy.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak masz przygotowywać takie pyszności to życzę Ci jak najmniej czasu ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. hehe, u mnie dziś podobne danie:) makaron z kurczakiem górą! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja się w ten sposób wyłączam podczas nudnych i długich podróży autobusem albo lekcji na których ktoś mi mędzi za uchem cały czas ;-)
    Ale efekt tych przemyśleń bywa zwykle -tak jak w Twoim przypadku - fantastyczny!

    OdpowiedzUsuń
  6. super :) gratuluję inspiracji i wolności w kuchni ;) odwaznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak ja lubię takie dania. Życzę Ci więcej czasu i tyle samo inspiracji.

    OdpowiedzUsuń
  8. Oo takie danie to jest coś :) dla miłośników kurczaka i makaronu czyli dla MNIE :) rewelacja w każdym calu!

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie wygląda i do tego fakt, iż lubię takie klimaty... od razu mi podszedł Twój pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Iwona,proste i lekkie.Naprawdę pysznie brzmi!

    OdpowiedzUsuń
  11. fajne jedzonko:) zapowiada sie smakowicie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. jeśli u Ciebie tak wygląda spontan, to nie pozostaje mi nic innego jak kliknąć 'obserwuj'...Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam, dzisiaj zrobiłam makaron wg Pani przepisu i wyszedł pyszny ! ale zastanawiam się, czy zamiast kury można by zamarynować w ten sam sposób wołowinę i podać z makaronem sojowym ?
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej! Z wołowiną będzie pyszne. Ja czasem w miejsce kurczaka do tego przepisu używam mięsa wieprzowego :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...