piątek, 16 listopada 2012

Piersi z kurczaka w cebulowym sosie z coca-colą

Wiem, co pomyślicie po przeczytaniu tytułu... Wiem, że na pierwszy rzut oka danie może wydać się nieco odpychajace (delikatnie mówiąc), a na pewno kontrowersyjne. Może to dlatego tak bardzo mnie zaciekawiło... Lubie takie kulinarne wynaturzenia :P Po pierwsze dlatego, że nigdy w życiu żadna zupka w proszku, żaden bulion nie zagościł w mojej kuchennej szafce... Po drugie dlatego, że połączenie coli z cebulką dawało szansę na coś ciekawego. Tak...bo przecież słodka, karmelizowana cebulka to siódme niebo!

I co? Rezultat jest wyśmienity... Słodko-słony cebulowy sos i soczyste piersi z kurczaka. Pomysł na szybki obiad! /Nastepnym razem...by nie burzyć mojej filozofii...zamiast zupki w proszku do dania dodam świeżą cebulke pokrojoną w piórka lub chochelkę domowej zupy cebulowej :)/



Piersi z kurczaka w cebulowym sosie z coca-colą
(magazyn Marmiton wrzesień/październik 2012)

- 4 piersi z kurczaka,
- 0,33l coca-coli,
- 1 opakowanie cebulowej zupy w proszku,
- dwie łyżki oleju,


Piersi z kurczaka pokroić w paseczki. Można zostawić je w całosci, jeśli taki macie humor :)
W rondlu rozgrzać olej, wrzucić kurczaka i smażyć do momentu, gdy włókna się zetną (nie moze się zezłocić). W tym momencie posypujemy mieso zupą cebulową i zalewamy colą. Dusimy ok. 20 min. na wolnym ogniu. Podawać z ziemniaczkami, z makaronem, z ryżem...

***

Dziękuję Adze z bloga Całkiem Smaczne Życie za nominację do Liebster Blog :) Poniżej odpowiadam na pytania, ale niestety nie wyróżnię kolejnych blogów... Podziwiam Was wszystkich za pasję gotowania!

  1. Możesz przeżyć przygodę jednej postaci z ulubionej książki lub filmu. Kto to jest i co to za przygoda? Będzie to na pewno jedna z kryminalych przygód detektywa Poirot :)
  2. Twoja kąpiel pachnie... Kwiatem Tiare z Tahiti....
  3. Słodki czy słony? Zdecydowania słony! Nawet deser ;-)
  4. Zamykasz oczy i przenosisz się... no właśnie, gdzie? Tam, gdzie nie ma zimy....
  5. Masz możliwość odbycia jednej podróży w czasie. Przeniesiesz się do przeszłości by przeżyć coś jeszcze raz (jeśli tak, co to za chwila?) czy do przyszłości by zobaczyć co się wydarzy? Zdecydowanie wolałabym przenieść się do przyszłości :)
  6. Planujesz i organizujesz podróż życia ( nie masz limitów finansowych ), dokąd się wybierzesz? Śladamy kulinarnych podróży Anthony'ego Bourdaina :)
  7. Coś co zawsze chciałaś/chciałeś zrobić, ale do tej pory nie starczyło Ci odwagi. Jest coś takiego? Hmm...
  8. Masz 20 minut na szybki obiad, co zrobisz? Jakąś włoską pastę z sezonowymi warzywami i parmezanem
  9. Smak, którego nie możesz zapomnieć... Mule pachnące morzem w Bretanii. Najlepsze jakie do tej pory jadłam.
  10. Gotując najczęściej słuchasz... Swojego serca.... :)
  11. Twoje kulinarne guru to? Anthony Bourdain. Za luz, autentyczność, prawdę i nieformalny styl bycia.


2 komentarze:

  1. no tym przepisem to mnie Pani , proszę Pani bardzo zaciekawiła :):):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hello, I wish for to subscribe for this website to obtain
    hottest updates, therefore where can i do it please help out.


    Here is my blog post: view next

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...